Katecheza
29-05-2020
Temat: Zesłanie Ducha Świętego.
Cele Zapoznanie z opisem Zesłania Ducha Świętego, Dary, charyzmaty i owoce Ducha św.
Osoba Ducha Świętego oraz Jego dary i charyzmaty, które mają służyć budowie Kościoła
Modlitwa: https://youtu.be/4doRTwzx6hU
Wstęp
Kolejny raz w swoim życiu będziesz przeżywał Niedzielę Zesłania Ducha Świętego – Pięćdziesiątnicę. Zapewne masz wrażenie, że to już było. Nie czujesz entuzjazmu i pamiętasz może to wydarzenie jako odgrzewany już kilkakrotnie kotlet. Jednak nie da się zaprzeczyć, że jest to moment szczególny w dziejach chrześcijan. To chwila, która zmieniła wszystko.
Jaka jest historia, sens i znaczenie tych wydarzeń? Czy można dziś przeżyć ten moment na nowo?
Rozwinięcie
Początek
Liturgia to moment uobecniania wydarzeń, podobnie jest z liturgią Zielonych Świąt. Bóg daje nam możliwość corocznego przeżywania Zesłania Ducha jakby było dzisiaj. By dobrze przeżyć to „dzisiaj” warto się odnieść do tego co było. Oto co mówią Dzieje Apostolskie:
„Zesłanie Ducha Świętego
Kiedy nadszedł wreszcie dzień Pięćdziesiątnicy, znajdowali się wszyscy razem na tym samym miejscu. Nagle dał się słyszeć z nieba szum, jakby uderzenie gwałtownego wiatru, i napełnił cały dom, w którym przebywali. Ukazały się im też języki jakby z ognia, które się rozdzieliły, i na każdym z nich spoczął jeden. I wszyscy zostali napełnieni Duchem Świętym, i zaczęli mówić obcymi językami, tak jak im Duch pozwalał mówić.
Przebywali wtedy w Jerozolimie pobożni Żydzi ze wszystkich narodów pod słońcem. Kiedy więc powstał ów szum, zbiegli się tłumnie i zdumieli, bo każdy słyszał, jak przemawiali w jego własnym języku. «Czyż ci wszyscy, którzy przemawiają, nie są Galilejczykami?» – mówili pełni zdumienia i podziwu. «Jakżeż więc każdy z nas słyszy swój własny język ojczysty? – Partowie i Medowie, i Elamici, i mieszkańcy Mezopotamii, Judei oraz Kapadocji, Pontu i Azji, Frygii oraz Pamfilii, Egiptu i tych części Libii, które leżą blisko Cyreny, i przybysze z Rzymu, Żydzi oraz prozelici, Kreteńczycy i Arabowie – słyszymy ich głoszących w naszych językach wielkie dzieła Boże». Zdumiewali się wszyscy i nie wiedzieli, co myśleć: «Co ma znaczyć?» – mówili jeden do drugiego.” Dz 2,1-12
Nie bez przyczyny tekst ten ma dwa akapity. Pierwszy opisuje osobiste przyjęcie Ducha Świętego przez apostołów, drugi reakcję ludzi, którzy zbiegli się na manifestację obecności Boga.
Jeden dzień – dwa wydarzenia
Dzień Zielonych Świąt inaczej Święto Plonów lub z greckiego Pięćdziesiątnica, to żydowskie święto pielgrzymkowe na pamiątkę pierwocin plonów składanych przed Bogiem, ale także i zwyczajowa rocznica nadania Izraelowi Prawa ST i zawarcia przymierza na górze Synaj. Pobożni Żydzi zbierali się w świątyni jerozolimskiej by oddać cześć Bogu i Jego Prawu zapisanemu na kamiennych tablicach.
Bóg obiecywał przez swoich starotestamentalnych proroków, że w dniach ostatecznych umieści swe prawo nie na kamieniu, ale w sercach swego Ludu. Zesłanie Ducha Świętego jest właśnie tym momentem, gdy ogień Bożego Ducha wypala je w sercach oczekujących Go uczniach Jezusa.
Tak więc, te dwa wydarzenia są klamrą łączącą ST i NT w jeden Lud Boży. To wciąż jest ten sam Bóg i to samo Prawo, tylko sposób jego proklamacji i umieszczenia jest inny choć w ten sam dzień się wydarza.
Wiatr, który wszystko zmienia
W domu, w jednym miejscu przebywali uczniowie, którzy zamknęli się w nim „z obawy przed Żydami”. Bali się, że spotka ich to samo co ich Mistrza. Zgromadzeni rozbitkowie życiowi, zawiedzeni „porażką” nauczyciela, który zginął zanim spełnił ich oczekiwania, zebrali się w „jednym miejscu”. Byli tacy sami, w takiej samej sytuacji. Nie wiedzieli co mają zrobić, jedyne co ich trzymało to obietnica Jezusa, którym im kazał czekać na Pocieszyciela, który ich wszystkiego nauczy i wszystko im przypomni.
I wtedy, w dzień pamiątki nadania Prawa ST, wiatr uderzył w dom. Był tak silny, że ludzie z okolicy zaczęli się zbiegać by zobaczyć co się stało! Bóg się objawił. Ukazał się pod postacią wichru, grzmotu i ognia. Ogień rozdzielił się i każdy z obecnych otrzymał jego część. Ogień często towarzyszy obecności Boga. Sławetny pojedynek proroków za czasów Eliasza, zawarcie przymierza z Ludem i przejście ognia pomiędzy częściami ofiary, słup ognia w czasie wyjścia z Egiptu to tylko niektóre z momentów, gdy ogień Boży jest widoczny. Jan Chrzciciel mówił o Jezusie, jako o tym, który będzie chrzcił Duchem i Ogniem. I to się spełniło tego dnia. Jak pisze Łukasz, po otrzymaniu płomienia, każdy na którym On spoczął został napełniony Duchem Świętym.
Teraz pomódl się : https://youtu.be/Ax1Y9fJQdHY
Pierwsze dary Ducha
Świadectwem tej obecności Ducha Bożego były Jego dary: języki i prorokowanie. Charyzmaty to darmowe łaski, jakich udziela Duch by budować Kościół. Nigdy nie są one dawane dla własnej satysfakcji posiadacza bo mimo ich różnorodności, zawsze pochodzą od Jednego Pana i mają służyć Jego Ciału.
Apostołowie napełnieni Duchem mówili w językach, tak jak im Duch pozwalał. A tym co mówili były wielkie dzieła Boże. Dar języków to chyba najwcześniejszy znak obecności Ducha. W Dziejach Apostolskich i listach jest mnóstwo wzmianek o tym darze i kojarzony był zawsze z obecnością Ducha Bożego.
Dar proroctwa to nie tylko dar wiedzy tajemnej, przepowiadanie przyszłych wydarzeń, ale przede wszystkim to moc mówienia w imieniu Boga i o Nim. Apostołowie mówili o Bogu od tej chwili już nieustannie. Trzeba pamiętać do kogo przyszedł Pocieszyciel. Obdarował przecież ludzi rozbitych, doświadczających porażki i zalęknionych i sprawił, że stali się oni odważni i niezwyciężeni. Nie bali się już mówić o Bogu, nigdy.
Wielkie zdziwienie
By zobaczyć to wydarzenie zbiegli się ludzie. To miało być widowisko, i … było. Nie wiedzieli co mają o tym myśleć. Łukasz wymienia wiele nacji, z których pochodzili wyznawcy Boga Jahwe (pobożni Żydzi i prozelici). Wszystkich łączy wielkie zdziwienie na fakt, że Galilejczycy, nie znający ich mowy, mówią o wielkich dziełach bożych.
Dlaczego to takie niesamowite doświadczenie? Na pewno na płaszczyźnie ówczesnej kultury wielojęzyczność nie była niczym nowym. Każdy podbity przez rzymian naród musiał znać przynajmniej dwa języki: swój oraz najeźdźcy. Jednak usłyszenie w jednej chwili i przede wszystkim zrozumienie tego co się słyszy, przez tak różne narodowości to coś niespotykanego.
Egzegeci podobnie jak Tradycja, dopatrują się w tym wydarzeniu odpowiedzi Boga na wieżę Babel. Tam ludzie przestali się rozumieć („mówili różnym językiem” to inaczej „nie mogli się dogadać, porozumieć”), tu obecność Ducha znosi te ograniczenia, tak że mimo różnic kulturowych potrafią się zrozumieć.
Siła z wysoka
Wypełniający uczniów Duch, podniósł ich i uzdolnił do misji jaką pozostawił im Chrystus. Od tej pory będą szli na cały świat by głosić Ewangelię wszelkiemu stworzeniu ora chrzcić w imię Ojca, Syna i Ducha Świętego. Wiemy z kart NT, że robili to odważnie, bez lęku, często poświęcając swoje życie za prawdę, którą głosili.
Zakończenie
Dziś, gdy przeżywasz swoje życie bez nadziei, siły czy entuzjazmu podobny jesteś do tych co oczekiwali obiecanego Pocieszyciela. Wystarczy, że będziesz Go pragnął, a przyjdzie. Nie musisz być bez grzechu, doskonały, taki milusi. Musisz być taki jaki jesteś teraz, tylko z tęsknotą w sercu. Z „dziurą” w sercu, która woła „chcę, przyjdź… pragnę!”. Możesz być pewny, że przyjdzie. Podniesie cię, umocni, da odwagę i sens życia, odnowi cię od środka, poruszy i poprowadzi do podobnych tobie, byś mógł im mówić co ci się przytrafiło.
Notatka do zeszytu:
Duch Święty to trzecia Osoba Trójcy Świętej. Jest miłością łączącą Ojca i Syna. Został posłany w dzień Pięćdziesiątnicy by budować Królestwo Boga na ziemi – Kościół. Przyniósł on pierwszym chrześcijanom swe dary, które nazywa się charyzmatami. Różne są te dary, najczęściej spotykane to dar proroctwa, uzdrawiania oraz modlitwy w językach (glosolalia).
Modlitwa na zakończenie katechezy: https://youtu.be/W5ohnAjXsds
Ks. Karol Nasiłowski