Uncategorized

Język polski, klasa III CB

27.04.2020

Język polski – klasa III CB

Temat: Człowiek człowiekowi zgotował ten los – Tadeusz Borowski Proszę państwa do gazu.

Czas realizacji: 1 godz.

Na dzisiejszej lekcji kontynuujemy tematykę obozową. Przypomnę, że na poprzedniej lekcji omawialiśmy zachowania więźniów obozu koncentracyjnego na przykładzie tekstu Tadeusza Borowskiego. Jego opowiadania obozowe zajmują ważne miejsce w literaturze.

Dzisiaj proponuję Wam obejrzenie trzech krótkich filmów dokumentalnych, w których bohaterowie dzielą się swoimi dramatycznymi wspomnieniami z pobytu w obozie. Znajdziecie je pod podanymi linkami:

  1. https://ninateka.pl/film/w-auschwitz-bylem-nr-133-stanislaw-szpunar-notacje
    Stanisław Szpunar, jeden z wyzwolonych w styczniu 1945 roku więźniów obozu w Auschwitz-Birkenau, dzieli się swoimi traumatycznymi wspomnieniami. Do obozu w Auschwitz trafił z Tarnowa, 14 czerwca 1940 roku, w pierwszym transporcie Polaków.  Razem z siedmioma setkami innych osób usłyszał na powitanie słowa Oberführera: „Pamiętajcie, że to nie jest żadne sanatorium. Stąd jest jedno wyjście: przez komin”.  Nadano mu nowe imię: numer 133. Stanisław Szpunar wspomina swoje traumatyczne doświadczenia z czasów pobytu w obozie:

To były dantejskie sceny. (…) Ponieważ ludzi przybywało, krematorium nie nadążało za spalaniem, palili na otwartym powietrzu, przekładając stosy ludzi jakimś materiałem. Myśmy widzieli i czuli te dymy. Według obliczeń, można było spalić dziennie cztery tysiące ludzi, ale czasem przychodziło więcej.

Zakwalifikowany jako „zdatny do pracy”, musiał nauczyć się zawodu zduna, czyli osoby odpowiedzialnej za budowę i naprawę pieców. Wyjaśnia, na czym polegały jego zadania oraz jak wyglądało codzienne życie w obozie. Przejmująco opisuje przemoc  i upokorzenia, których doznawał nie tylko ze strony strażników, ale i innych więźniów oraz podkreśla szczególnie dramatyczną sytuację Żydów w Auschwitz. Obóz opuścił po wyzwoleniu w styczniu 1945 roku

  1. https://ninateka.pl/film/ucieklem-z-auschwitz-prof-zbigniew-kaczkowski-notacje
    W lipcu 1944 roku dwóch więźniów obozu w Auschwitz podjęło śmiałą próbę ucieczki. O tamtych wydarzeniach opowiada jeden z nich, profesor Zbigniew Kączkowski. Profesor Zbigniew Kączkowski mówi o swojej ucieczce z obozu w Auschwitz. Skomplikowany plan zaczął realizować 17 lipca 1944 roku. Przeszedł przez obozową bramę eskortując kilku innych więźniów i udał się do jadalni SS. Tam zgubił pilnującego go strażnika, ukrył się na poddaszu sali koncertowej i czekał… Poszukiwania uciekinierów trwały zazwyczaj trzy dni, po upływie których rezygnowano ze wzmożonych patroli. Niebawem do kryjówki dołączył drugi więzień, oficer Wojska Polskiego, Jerzy Sokołowski. Bohater notacji wspomina wspólną próbę opuszczenia strychu:

Zaczęliśmy się czołgać dwiema równoległymi bruzdami, zbliżając się do rowu nad szosą. Nie wiedzieliśmy o tym, że przed rowem, w wysokiej trawie, jest ukryty zasiek z drutu kolczastego. I myśmy się w ten zasiek po prostu przewrócili. Podnieśliśmy głowy, a po drugiej stronie rowu stał już strażnik. Odległość między nami to były dwa, góra trzy metry. Nie mógł nas nie widzieć. Widział nas. Co myślał? Nie wiem. W każdym razie, po długiej chwili, odwrócił się i poszedł. Zrozumieliśmy, że on nam dał możliwość ucieczki.

Niestety, wolnością cieszyli się jedynie trzy dni.

  1. https://ninateka.pl/film/kierunek-auschwitz-august-kowalczyk-notacje
    Aktor teatralny i filmowy, uciekinier z obozu w Auschwitz-Birkenau, wspomina dramat pobytu w więzieniu, sposoby radzenia sobie z horrorem obozu oraz o okolicznościach trafienia do Auschwitz. W oszczędnej w formie notacji August Kowalczyk dzieli się dramatycznymi wspomnieniami z czasów II wojny światowej, a w szczególności doświadczeniami z przeniesienia z więziennej celi do szpitala, detalami nieludzkiej codzienności i obozowej rzeczywistości. Wspomina jednego z więźniów, który z obawy przed przesłuchaniem próbował sprowadzić – bez powodzenia – do szpitala epidemię tyfusu. Opowiada, jak matka starała się wyrwać go ze szpitala i namówić do ucieczki rowerem, jednak on oparł się ze względu na brata, który dzielił jego obozowy los i obawy, że na nim skupiłyby się wszystkie represje. Plastyczna i pełna filmowej ekspresji relacja z przewozu z obozu w Tarnowie do Auschwitz zamyka wspomnienia późniejszego uciekiniera oraz założyciela przyobozowego hospicjum, w którym zmarł w 2012 roku.

Dla chętnych zainteresowanych tematem polecam szczególnie:

https://ninateka.pl/film/szymon-wiesenthal – Wspomnienia najsłynniejszego tropiciela hitlerowskich zbrodniarzy. Simon Wiesenthal (Szymon Wiesenthal) urodził się w 1908 roku w Buczaczu (dzisiejsza Ukraina). Cudem ocalał z Holokaustu – przeszedł kolejno sześć obozów koncentracyjnych. Kiedy w 1945 wyszedł z obozu, postanowił  poświęcić się ściganiu wojennych zbrodniarzy. To właśnie dzięki niemu wielu nazistowskich przywódców odpowiedzialnych za zbrodnie trafiło przed sąd, m.in. Adolf Eichmann czy Franz Stangl. Był żydowskim działaczem, inżynierem i architektem. Założył w 1947 roku organizację zajmującą się gromadzeniem dokumentacji dotyczących zbrodni nizistowskich (Jewish Historical Documentation Centre), a potem także Żydowskie Centrum Dokumentacji  w Wiedniu. Zmarł w 2005 roku. Jego wypowiedzi i wspomnienia prezentowane w niniejszym materiale są niezwykle cennym dokumentem historycznym.

Wszelkie pytania dotyczące tematu proszę kierować na grupę, dziennik elektroniczny lub mój adres mailowy: msemeniuk@onet.pl.

Pozdrawiam, Małgorzata Semeniuk