14.05.2020
Język polski – klasa I CG
Temat: Prometeizm Wielkiej Improwizacji.
Czas realizacji: 1 godzina
Na poprzedniej lekcji rozpoczęliśmy analizę fragmentów III części „Dziadów” Adama Mickiewicza. Przyjrzeliśmy się romantycznemu buntowi Konrada – głównego bohatera utworu.
Na dzisiejszej lekcji omówimy prometeizm ukazany w Wielkiej Improwizacji. Konrad wygłasza swój monolog w celi klasztoru bazylianów w Wilnie, który został przez Moskali zamieniony na więzienie. Konrad domaga się od Boga władzy równej Jemu, aby uszczęśliwić uciemiężonych niesprawiedliwością ludzi – podobnie jak mityczny Prometeusz.
- Przypomnij sobie fragmenty III cz. „Dziadów” (podręcznik str. 163 – 165).
- Obejrzyj film poświęcony Wielkiej Improwizacji https://www.youtube.com/watch?v=44mVGZgqchU
- Na podstawie podręcznika i filmu, napisz krótko w zeszycie odpowiedzi na poniższe zagadnienia:
a) Co to jest improwizacja? Możesz również wysłuchać tutaj: załącznik 1.b) Jak bohater traktuje Boga?
c) Jak rozumiesz słowa: „daj mi rząd dusz”?
d) Dlaczego postawę Konrada można nazwać postawą prometejską?
Podsumowując:
„Wielka Improwizacja” to rozmowa Konrada z Bogiem, który nie odpowiada na zadane pytania, więc jest to monolog. Konrad uważa się za samotnika. Narzeka, że nikt nie rozumie jego poezji, a w niej wyraża najwięcej uczuć. Zwraca się do niej, podkreślając jej wielkość i doskonałość. Kierując swą wypowiedź do Boga, udowadnia swoją wiarę jak i również pychę. Stawia się na równi ze Stwórcą, a nawet wyżej. Nie rozumie, jak Bóg pozwala na cierpienie Polaków. Konrad mówi, iż urodził się wyjątkowy, iż posiada wielką moc. Utożsamia się z narodem, rodaków traktuje jak swoje dzieci. Pragnie je uszczęśliwić i ukazać ich niezwykłość. Do tego celu żąda od Boga władzy absolutnej nad ludzkimi duszami. Sądzi, że będzie lepszy niż sam Stwórca, gdyż ten tylko stworzył świat.Z każdym następnym słowem narasta w Konradzie pycha i ociera się on o bluźnierstwo. Nazywa Ojca kłamcą. Czuje żal, gdyż nie potrafi poradzić sobie ze swoimi uczuciami, a życie jest bardzo krótkie. Mimo tego jest świadomy, że w swojej twórczości pozostanie nieśmiertelny. W końcu zaczyna grozić Bogu walką. Siebie uważa za najmądrzejszego spośród ludzkości, wywyższa się ponad aniołów. Pod wpływem emocji bluźni przeciw Bogu. O mały włos nie nazywa Go carem, a więc Szatanem.
Dla chętnych:
-wysłuchaj: https://ninateka.pl/audio/wielka-improwizacja-arturas-bumsteinas – Utwór Arturasa Bumšteinasa podejmuje ciekawą grę z mickiewiczowskimi „Dziadami”. Kompozycja łączy w sobie nagrania terenowe, kwartet smyczkowy i taśmę z monologiem Konrada czytaną przez Mirona Białoszewskiego
Wszelkie pytania dotyczące tematu oraz wykonane zadanie proszę kierować na grupę, dziennik elektroniczny lub mój adres mailowy: msemeniuk@onet.pl
Pozdrawiam, Małgorzata Semeniuk